Próbować wszystkiego i się nie bać - 10 pytań do Justyny Frąckiewicz

Zanurzona w świecie filmu, muzyki, żyjąca w rytmie miasta – Justyna Frąckiewicz operuje żartem, metaforą i skrótem myślowym ubranym w estetykę retro. Artystka opowiada o swojej artystycznej drodze, pracy freelancerki i inspiracjach, które przemienia w oryginalne plakaty i ilustracje.

1. Zacznijmy od początku – opowiedz o swojej drodze artystycznej: jakie drogi doprowadziły Cię do kariery ilustratorki?

Drogi były różne: studia historyczne, dziennikarskie, praca na słuchawce, a potem praca grafika. Trochę próbowanie wszystkiego, aby sprawdzić, co się lubi bardziej, co mniej, a czego nie lubi się w ogóle. To krystalizuje w głowie myśl, co chcesz robić w życiu, lub przynajmniej ta decyzja staje się dojrzalsza i pełniejsza. Potem już jest górki.

2. Jakie są Twoje ulubione tematy, co najchętniej rysujesz dla siebie, dla przyjemności?

Chyba to, co wywołuje uśmiech coś, co powstaje w wyniku gry słów, a ja mogę nadać temu szerszy kontekst.

3. Masz swoich mistrzów? Inspiruje Cię sztuka? Podziel się z nami swoimi artystycznymi idolami.

Zdecydowanie Joost Swarte i Hergé.

4. Co jest największym wyzwaniem w pracy freelancera?

Wyzwanie to dość potężne słowo, bo brzmi tak złowieszczo. Z pewnością wyzwaniem może być organizacja pracy. Priorytety zajęć. Umiejętność wypełniania luk czasowych rzeczami, które wbrew pozorom wydają się błahe. Praca freelancera to praca czysto projektowa, jak skończysz projekt, to fajnie byłoby zająć się uzupełnieniem portfolio, stworzyć stronkę lub nad nią popracować, wysłać newsletter, pomyśleć może o modernizacji sklepu, zaprojektować też coś dla siebie. Te wszystkie aktywności, których przy prowadzeniu działalności też jest całkiem sporo (a lista się wydłuża), motywują do wykorzystania w pełni czasu pomiędzy projektami. Rynek zmienia się z dnia na dzień, sposób komunikacji w social mediach staje się coraz bardziej wymagający względem twórców. Więc oprócz miłych projekcików myślimy też o tej całej otoczce, która pozwala nam budować własną markę i dotrzeć do ludzi.

5. Opowiedz o swojej projektowej codzienności – jak wygląda Twój dzień?

Od biegania, dobrej kawki i pierwszych pomysłów. Jeśli zaczynam nad czymś pracę, staram się zapisać wszystkie skojarzenia z tematem, zanotować to, co wpadnie do głowy. Później dokonuję selekcji, czy te pomysły będą nadawały się do wdrożenia, czy jednak nie. Staram się nie pracować na akord, mieć trochę więcej przestrzeni czasowej. 

"Z doświadczenia wiem, że warto puścić temat wolno, zapomnieć o nim na chwilę i wrócić ponownie ze świeżą głową. Okazuje się często, że można coś wykonać inaczej, zmienić perspektywę, co w efekcie końcowym pozwoli mi zrobić coś dużo lepiej lub dużo czytelniej".

- Justyna Frąckiewicz

Tak jest w przypadku plakatów filmowych. Bywa, że znalezienie odpowiedniego motywu lub metafory to najdłuższy proces tworzenia. Dzień zazwyczaj mija mi na notatkach i szkicach, wysyłkach plakatów. Czasem też odwiedzam drukarnię i oglądam świeże druki. A potem LABA.

6. Miewasz twórczo gorsze dni, czy raczej nie wierzysz w wenę, tylko w ciężką pracę?

Oj miewam te gorsze dni, ale też wierzę w wenę. Wszystko pojawia się w sekwencjach. Musi być czasem gorszy dzień, aby ta wena przyszła. 

"Można przerobić słabsze samopoczucie na coś inspirującego, trzeba umieć sobie przetłumaczyć, że dookoła nas są emocje i wszystkie – zarówno te miłe jak i niemiłe – mogą być świetnym motorem do działania".

- Justyna Frąckiewicz

7. Czy masz jakieś rytuały związane z pracą? Coś, co dobrze Cię nastraja lub dodaje energii?

Bieganie przed pracą, dobra playlista i potem wszystko staje się dużo łatwiejsze. Głowa ma większą przepustowość.

8. Nad czym obecnie pracujesz?

Właśnie skończyłam okładkę książki, a pracuję nad plakatem jazzowym.

9. Czy masz jakieś rady dla młodych artystów, poszukujących swojej drogi? Czego szukać, a czego unikać?

Szukać nowych doświadczeń, próbować wszystkiego i się nie bać.

10. Poleć nam swoje ulubione miejsca w Warszawie!

Dobra pizza neapolitańska - ŻOLI, owocki morza - Kraken, zapachy - Mood Scent Bar

Dodano do ulubionych
Artykuł został usunięty z koszyka